Faworyzowanie lewicy w mediach. Niby każdy wie, ale warto pokazać fakty
26 maja 2024
Przykład dotyczy akurat Francji. Tam Instytut Thomasa More’a sporządził raport opublikowany 24 maja przez „Le Figaro”, który stwierdza jednoznacznie, że nadawcy publiczni nie przestrzegają żadnych zasad bezstronności i pluralizmu. Znacznie faworyzują lewicę.
Zbadano trzy główne kanały telewizji publicznej i trzy stacje radiowe: France 2, France 5, France Info TV, France Info Radio, France Culture i France Inter. Wśród zapraszanych na antenę gości 50 proc. osób nie było powiązanych z jakąkolwiek orientacją polityczną, ale droga połowa to goście prezentujący na ogół wyraźne związki z lewicą.
Z tych 50 proc., 21 proc. mówców wspierało obóz większości prezydenckiej, poglądy prawicowe prezentowało zaledwie 4 proc. Pozostali to przedstawiciele lewicy. We France Culture opinie prawicowe wygłaszane przez gości stanowiły już tylko 1 proc. (28 proc. reprezentowało lewicę). Potwierdza to wykonywanie tezy komunisty Gramsciego o „marszu do zmian przez kulturę”.
Stacja TV France 2 zapraszała do studia jedynie 3 proc. rozmówców posiadających prawicowe poglądy. 17 proc. to byli przedstawiciele lewicy. Na France 5 było trochę lepiej (6 proc. gości z prawicy i 22 proc. z lewej strony). „Najbardziej pluralistyczne” ( z dużą poprawką) ma być France Info. Tam było „aż” 8 proc. gości prawicowych i odpowiednio 27 proc. „macronistów” i 15 proc. lewaków. Na France Inter rozmówcy z lewicy stanowili 32 proc.
Opiniotwórczy zespół analityczny Instytutu zbadał także czas wystąpień mówców w czwartym kwartale 2023 r. przy okazji wyborów uzupełniających. Wniosek: „lewica była systematycznie nadreprezentowana”. Raport Instytutu Thomasa More’a po raz pierwszy pokazuje na podstawie danych liczbowych, że nadawcy publiczni odchodzą od swoich prawnych obowiązków dotyczących bezstronności i pluralizmu.
Źródło: Le Figaro/ Valeurs
Artykuł Faworyzowanie lewicy w mediach. Niby każdy wie, ale warto pokazać fakty pochodzi z serwisu NCZAS.INFO.
czytaj cały artykuł...