„Rodak” z Greenpointu
30 maja 2024
Elżbieta Popławska
Polonijne organizacje (dla dorosłych), takie jak chóry, czy stowarzyszenia polonijnych profesjonalistów, artystów malarzy, fotografików, muzyków min. polonijny kabaret ERKA, są równie ważne, jak polonijne szkoły dla młodzieży. To społecznie aktywne, dojrzałe „pokolenie rodaków, zasługuje, na wyjątkowe pochwały, gdyż to oni są przykładem, że nie tylko walka szablą o kraj, jest tą jedyną, ale dalsza kontynuacja o przetrwanie języka, kultury i tradycji jest nieustająco bardzo potrzebna. Te organizacje, są znaczącymi łącznikami polonijnej społeczności poza granicami.
W sobotę, 11 maja, po niewielkiej przerwie, w odnowionej szacie, w Centrum Polsko-Słowiańskim wystąpił kabaret ERKA. CP-S to największa polonijna organizacja, która nie tylko wspiera indywidualne osoby, ale także mniejsze polonijne organizacje. Artyści pasjonacji z ERKI, którzy wystąpili, w kabaretowym spektaklu, stworzyli niepowtarzalny klimat, pełen radości, śmiechu i zabawy. Wspólnie z artystami, potrafiliśmy się śmiać sami z siebie, swoich „słabości”, charakterystycznych dla naszej diaspory… haha.
Teksty były znakomite, bardzo różnorodne, poruszające sprawy społeczne, polityczne i obyczajowe. Większość dialogów i piosenek napisała, wszechstronnie utalentowana, aktorka- piosenkarka Anna Kucay, wraz z równie dojrzałym w profesji Andrzejem Kuszewskim. Edyta Sitarz polonijna lekarka na scenie, z niepowtarzalnym amplua, zachwyciła nie tylko prezentacją modelki, ale talentem i energią. Ola Watras to niewątpliwie wschodząca gwiazda, która z niezapominajki wyrasta na pękną lilię. Całość doskonale zaprezentowana i poprowadzona, przez „konferansjera” – artystę Bogdana Konopkę. Ramy kabaretowego obrazu dopełnił akompaniament Alicji Kenig (przy fortepianie) – kierownika muzycznego spektaklu. Wszyscy aktorzy na scenie zaprezentowali się znakomicie, w dialogach, tańcu i śpiewie. Trzeba przyznać, że Mistrzem drugiego planu został Antoni Wilczek (bez wypowiedzianego słowa). Założyciel Erki – Andrzej Jakubiec-dyrektor i aktor kabaretu, może być dumny, iż przez niemal 25 lat artystycznej działalności, udało się zachować tak ciekawą artystyczną formację. Andrzej tego wieczoru, również wystąpił w charakterystycznych dla siebie dialogach, (własne teksty) wywołując salwy śmiechu i brawa. To był znakomity 3 godz. występ ERKI. (z przerwą na słodkości i kawę.)
Po raz pierwszy mogliśmy usłyszeć Hymn Erki (fragment):
Już parę lat minęło, jak jeden dzień,
Nasz kabarecik ciągle bawi Cię
Choć różnie to bywało, nie poddał się!
I w jubileusz wszystkich widzieć chce!
Bo dom nie da Ci tyle, co „Erka” da…
Dziś na sygnale gna, gna, gna… Z pacjentem dzisiaj wszyscy bawimy się
A może jeszcze dłużej jak się da…
Choć kroczym do Europy…
Widz jest lekiem złotym…
By sami z siebie móc się śmiać…
W życiu sami wiecie, tak jak w kabarecie…
Podczas spektaklu, udało się odwiedzić Biały Dom, gdzie Hula i Gula zdradzili aktualne sekrety polityki. Spotkanie z posłanką Edytą z Europarlamentu, wzbudziło duże zainteresowanie, ponadto tańce i hulanki alkoholowe na scenie, połączone dość wymownie z ”Seksapilem” przejdą zapewnie do kabaretowej historii na Greenpoincie. Ogromny aplauz otrzymała „Piosenka o Greenpoincie” i już została lokalnym przebojem nr 1:
Wstajesz o szóstej, przecierasz oczy,
Chcesz jeszcze złapać resztki snu,
Wskakujesz raźno w ciuszek roboczy,
Na kontraktorkę biegniesz co tchu.
Znajomi kumple, wszyscy z Greenpointu,
Czasem z Maspetha ktoś trafi się.
Tak się bujamy, byle do piątku,
Gdy przyjdzie weekend to żyć się chce!
Ref: Greenpoint, znajomy Greenpoint
Gdzie każdą knajpę dobrze znasz
Greenpoint, rodzimy Greenpoint,
Na każdym rogu kumpla masz
Potem z tym kumplem idziesz na piwo
Po pierwszym wciągniesz jeszcze dwa.
ARTYSTYCZNE SEKRETY czyli ARTYŚCI SAMI O SOBIE
Andrzej Jakubiec – założyciel i „ojciec” Kabaretu ERKA. Jak każdy ojciec kocha swoje dziecko. Nawet, jeśli zdarzają się jakieś problemy/przeszkody trwa przy swoim, na dobre i na złe. Kocha koty ogromną miłością. Tylko patrzeć, kiedy powstanie program na temat kociaków. Z łatwością wciela się w różne postaci. Niejednokrotnie po przedstawieniu, w którym grał górala, zapytano, w którym rejonie polskich gór się wychował. Kiedy gra Żyda, również jest pytany o swoje pochodzenie. Jest po prostu doskonały w tym co robi. Anna Kucay – mistrzyni… która nie dość, że cudownie śpiewa, to jeszcze potrafi zaśpiewać w kilku językach. Oprócz tego jest znakomitym reżyserem i choreografem, a do tego pięknie maluje i tworzy wspaniałe teksty. Uchylając rąbka tajemnicy z życia prywatnego… ma ogromne serducho i kocha wszystkie zwierzaki. To jest prawdziwa miłość, bo nie tylko mówi o tym, ale również aktywnie wspiera zwierzęta, wspomagając fundację ratującą konie. W Jej domu rodzinnym zawsze były obecne kolorowe papugi, które mogły swobodnie fruwać po całym mieszkaniu. Na próbach potrafi być stanowcza, trzyma zespół w ryzach. Andrzej Kuszewski – człowiek orkiestra, zagra, zaśpiewa, zatańczy i podtrzyma wszystkich na duchu. Jego spokój i optymizm napawa wszystkich fantastyczną energią i wiarą w siebie. Jedno jest pewne… dla Niego, nie ma rzeczy niemożliwych. Uwielbia podróże. Bardzo ceni sobie przyrodę dlatego uznał, że życie z dala od NY, jest najlepszym wyjściem. Ale… nie ważne jak daleko mieszka, ważne, że zawsze jest na czas, na próbach i przedstawieniach. Alicja Kenig – profesjonalistka w każdym calu. Potrafi dostrzec i wydobyć głos z każdego – również z człowieka, który nigdy w życiu nie śpiewał. Kilka spotkań z Alą i nawet jeśli, do tej pory byłaś/byłeś przekonany, że przysłowiowy słoń nadepnął na Twoje ucho, to i tak odważysz się śpiewać. Profesjonalny akompaniament i umiejętność przygotowania wokalnego zespołu, to nie wszystkie Jej talenty, potrafi jeszcze wspaniale gotować i piec.. palce lizać. Ola Watras – kabaretowy rozkwitający, kolorowy kwiat. Z każdym dniem odkrywamy Ją na nowo, bo z każdym dniem pokazuje swoje nowe zdolności aktorskie i nie tylko. Dba o zespół każdego dnia, troszczy się dosłownie o każdego. Trudno wyjaśnić, jak Ona to robi, ale… jest Jej „wszędzie pełno”. Chór, klub Krakus, Kabaret… od rana do wieczora działa na „pełnych obrotach” i w ogóle, nie widać po Niej zmęczenia. A do tego ma ogromny dystans do siebie. Potrafi śmiać się z siebie i przerysowywać swoje „atuty”, a wszystko po to, żeby było zabawnie. Bogdan Konopka – kto by pomyślał, że ten przesympatyczny i niezwykle łagodnie wyglądający człowiek potrafi w jednej chwili być złośliwy i groźny… a za chwilę słodki i wyrozumiały… To oczywiście zależy od tego, jaki charakterek gra na scenie. A poważnie… to Bogdan twardo stąpa po ziemi i często przywołuje zespół do porządku. Jest stanowczy i uparty w dążeniu do celu. Doskonały konferansjer, organizator i mistrz kierownicy, prywatnie wzorowy mąż i troskliwy tata. Antoni Wilczek – człowiek wielu talentów. To, że te wszystkie mikrofony działają i te kable, nie plączą się, to oczywiście Jego zasługa. Antek jest również aktorem w Kabarecie ERKA, ale… tak naprawdę, nie musi się uczyć tekstów, bo i tak wszyscy Go kochają i biją Mu gromkie brawa, gdy tylko pojawi się na scenie. Jest niezwykle zabawny i pełen pozytywnej energii. Edyta Sitarz – uwielbia kabaretowe wyzwania i spotkania z publicznością. Zanim zaczęła przygodę z Kabaretem miała „bogate” doświadczenia sceniczne… ostatnio w przedszkolu, kiedy grała śnieżynkę. Mimo to odważyła się stanąć na scenie i śpiewać, a także brać udział w skeczach. Dostrzeżono w Niej potencjał, dzięki czemu może rozwijać swoją aktorską pasję. Amatorsko zajmuje się grafiką komputerową – to Jej projekty widzicie na plakatach.
Sponsorzy: Marek Wójcicki, Halina Jaworska, Grażyna Ostrowska, Waldemar Ostrowski, Marianna Prusaczyk, Janina Radziejowska, Magdalena Watras.
Specjalne podziękowania dla Zarządu CP-S i Krzysztofa Bućko.
Zapraszamy do śledzenia strony internetowej CPS, w zakładce – wydarzenia, znajdują się informacje o nadchodzących imprezach w CPS. Proszę się zapisywać do newslettera https://polishslaviccenter.us/wydarzenia/.
ZDJĘCIA: JANUSZ SZLECHTA
Artykuł „Rodak” z Greenpointu pochodzi z serwisu Nowy Dziennik.
czytaj cały artykuł...