Newsy24 Bez Cenzury

Kwiecień jest kolejnym miesiącem, w którym spadła ogólna liczba przestępstw w Nowym Jorku. Nie oznacza to jednak, że w metropolii jest bezpieczniej ponieważ mimo mniejszej ilości rozbojów, włamań i kradzieży wzrosła liczba morderstw, gwałtów i napaści.

„Przestępczość spada siódmy miesiąc z rzędu i jest to bezpośredni wynik strategii, którą wdrożyliśmy oraz niestrudzonej pracy funkcjonariuszy nowojorskiej policji – stwierdziła komisarz NYPD Jessica Tisch w oświadczeniu przesłanym do redakcji „Nowego Dziennika”. – Jednak nawet przy tym postępie nie jesteśmy zadowoleni ponieważ zawsze możemy zrobić więcej, aby zmniejszyć przestępczość i zapewnić, żeby nowojorczycy czuli się bezpieczniej” – podkreśliła szefowa NYPD. Zapowiedziała również wdrożenie letniego planu walki z przemocą, aby stawić czoła wspomnianym wyzwaniom i kontynuować pracę nad ograniczeniem przestępczości w całym mieście oraz poprawić jakość życia mieszkańców Wielkiego Jabłka.

W kwietniu NYPD uruchomiło nowy oddział – Wydział Jakości Życia (Quality of Life Division), aby skupić się na problemach, które wpływają na to, jak nowojorczycy postrzegają swoje dzielnice – od nielegalnych motorowerów i porzuconych pojazdów po „dzikie” obozowiska. W ciągu pierwszych trzech tygodni działalności tej jednostki, jej funkcjonariusze (Q-Teams) interweniowali prawie 2400 razy, wystawili ponad 2400 wezwań sądowych, dokonali 132 aresztowana oraz skonfiskowali 91 motorowerów, 17 rowerów elektrycznych i 352 pojazdy związane z chronicznymi skargami. Jak zapewnia komisarz Jessica Tisch, w czasie, w którym oficerowie Q-Teams skupiają się na codziennych problemach, które kształtują sposób, w jaki mieszkańcy Nowego Jorku postrzegają swoje dzielnice, inne jednostki NYPD zajmują się tropieniem przestępców, którzy zagrażają bezpieczeństwu publicznemu na szerszą skalę.

22 kwietnia funkcjonariusze NYPD – współpracując z partnerami federalnymi, stanowymi i lokalnymi – rozbili brutalną siatkę przestępczą powiązaną z Tren de Aragua, międzynarodową organizacją zajmującą się handlem ludźmi w celach seksualnych, dystrybucją narkotyków, przestępstwami z użyciem broni palnej i innymi brutalnymi przestępstwami. Operacja doprowadziła do aresztowania 27 oskarżonych, którym postawiono zarzuty począwszy od wymuszeń po  przestępstwa z użyciem broni palnej. Działania te odzwierciedlają trwające wysiłki NYPD mające na celu identyfikację i zwalczanie grup siejących przemoc w Nowym Jorku. Tylko w kwietniu policjanci skonfiskowali 339 nielegalnych sztuk broni palnej we wszystkich pięciu gminach Wielkiego Jabłka, czyli na Bronksie, Brooklynie, Manhattanie, Queensie i Staten Island.

Analizując dane zapisane w systemie CompStat można zauważyć, że przestępczość w nowojorskim metrze wzrosła w kwietniu o 7,8 proc. (152 przypadki w porównaniu do 141 w analogicznym okresie 2024 roku). Było to spowodowane wzrostem liczby kradzieży i napaści. Jednak przestępczość w transporcie publicznym od początku tego roku spadła o 7,8 proc. (654 w porównaniu do 709), co odzwierciedla ciągły postęp w ograniczaniu poważnych przestępstw w całym systemie. W mieszkalnictwie socjalnym przestępczość indeksowana (rejestrowana w systemie CompStat) w kwietniu wzrosła o 1,6 proc. (501 w porównaniu do 493). Jednak ich łączna liczba od początku roku zmniejszyła się o 6,4 proc. (1832 w porównaniu do 1957). Strzelaniny na osiedlach socjalnych w kwietniu nieznacznie spadły (13 w porównaniu do 14), podczas gdy liczba ofiar pozostała praktycznie niezmienna (16 w porównaniu do 15). Incydenty związane z uprzedzeniami rasowymi odnotowane przez NYPD Hate Crime Task Force wzrosły w kwietniu aż o 31 proc. (76 do 58) w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego. Wzrosła również, i to poważnie bo aż o 30 proc. liczba gwałtów (169 w porównaniu do 130 w 2024 roku). Jednak tę zwyżkową liczbę zgłoszonych tego typu incydentów przypisuje się częściowo zmianom legislacyjnym rozszerzającym definicję prawną gwałtu w stanie Nowy Jork, która obejmuje teraz dodatkowe formy napaści na tle seksualnym. Wiele zgłoszonych przypadków dotyczyło osób znanych sobie nawzajem. W związku z wprowadzonymi zmianami prawnymi NYPD nadal zachęca osoby, które przeżyły jakąkolwiek formę molestowania do zgłaszania tych incydentów.

Z analizy danych systemu CompStat wynika również, że rozboje w całym mieście spadły w kwietniu o 13,5 proc. (1170 w porównaniu do 1352). Zmalała także liczba włamań o 9,6 proc. (954 w porównaniu do 1055), a kradzieże spadły o 4 proc. (3726 w porównaniu do 3881). W ubiegłym miesiącu wzrosła natomiast liczba zabójstw i to aż o 12 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem 2024 roku (28 w porównaniu do 25). Pocieszający jest natomiast fakt, że w sumie od początku tego roku ich wartość spadła o 24 proc. (92 w porównaniu do 121). Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku strzelanin, napaści z użyciem przemocy oraz kradzieży samochodów. W kwietniu, porównując statystycznie miesiąc do miesiąca, było ich więcej, chociaż w skali roku widać tendencję spadkową. Jeśli chodzi o strzelaniny to w ubiegłym miesiącu odnotowano ich o 13 więcej niż przed rokiem (73 w porównaniu do 60). Więcej, i to aż o 17 przypadków, było także ofiar tych strzelanin (86 w porównaniu do 69). Natomiast ilość napaści z użyciem przemocy wzrosła o 1,5 proc. (2410 w porównaniu do 2374), a  liczba kradzieży samochodów zwiększyła się aż o 5 proc. (1194 w porównaniu do 1137). W skali roku dane te wyglądają jednak o wiele lepiej. Liczba napaści z użyciem przemocy spadła o 0,3 proc. (8882 w porównaniu do 8909), a liczba kradzieży samochodów zmalała o 7,2 proc. (3975 w porównaniu do 4285). W sumie ogólna liczba wszystkich przestępstw indeksowych zarejestrowanych w systemie CompStat spadła w kwietniu z 9954 (w 2024 roku) do 9651, co daje trzyprocentowy spadek w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku.

Autor: Wojtek Maślanka

Artykuł Czy w Wielkim Jabłku jest bezpieczniej? pochodzi z serwisu Nowy Dziennik.