Papież Leon XIV o ważnym narzędziu pojednania. Przywołał słowa św. Jana Pawła II
15 czerwca 2025
Papież Leon XIV powiedział w niedzielę podczas mszy w Watykanie, że sport może być ważnym narzędziem pojednania i spotkania między narodami i wspólnotami. W bazylice Świętego Piotra odprawił mszę z okazji Jubileuszu Sportu, zorganizowanego w ramach Roku Świętego.
Msza miała odbyć się na placu Świętego Piotra, ale przeniesiono ją do bazyliki z powodu wysokich temperatur w Rzymie, gdzie ministerstwo zdrowia Włoch wprowadziło najwyższy stopień alarmu ze względu na upały.
Papież podkreślił w homilii: „Każda dobra działalność człowieka niesie w sobie odzwierciedlenie piękna Boga, a sport z pewnością należy do takich działań”.
Zwrócił uwagę na powszechne w języku włoskim wyrażenie „dai” („dawaj”), które służy do dopingowania sportowców podczas zawodów.
„Jest to piękny imperatyw i może skłonić nas do refleksji. Nie chodzi tylko o fizyczny wysiłek, nawet niezwykły, ale o oddanie siebie, o danie z siebie wszystkiego. Chodzi o danie siebie innym – dla własnego rozwoju, dla kibiców, dla bliskich, dla trenerów, dla współpracowników, dla publiczności, a nawet dla przeciwników – i jeśli jest się prawdziwym sportowcem, ma to znaczenie niezależnie od wyniku” – przekonywał papież.
Leon XIV dodał: „Święty Jan Paweł II – jak wiemy, sportowiec – mówił o tym tak: +Sport jest radością życia, zabawą, świętem i jako taki winien być doceniony poprzez przywrócenie mu ducha bezinteresowności, zdolności do tworzenia przyjacielskich więzi, sprzyjania dialogowi i szczerości jednych wobec drugich, poza twardymi prawami produkcji i konsumpcji oraz wszelkim czysto utylitarystycznym oraz hedonistycznym pojmowaniem życia+”.
Papież Prevost zaznaczył, że sport, zwłaszcza zespołowy, uczy wartości współpracy, podążania razem, dzielenia się.
„W ten sposób może stać się ważnym narzędziem pojednania i spotkania: między narodami, we wspólnotach, w środowiskach szkolnych i zawodowych, w rodzinach” – podkreślił.
Poza tym, jak zauważył, „w społeczeństwie coraz bardziej cyfrowym – w którym technologie, choć zbliżają do siebie osoby dalekie, często oddalają tych, którzy są blisko – sport wydobywa wartość konkretnego bycia razem, znaczenie ciała, przestrzeni, wysiłku, czasu rzeczywistego”.
„W ten sposób, przeciwstawiając się pokusie ucieczki do światów wirtualnych, pomaga utrzymać zdrowy kontakt z przyrodą i konkretnym życiem” – oznajmił papież.
„W społeczeństwie rywalizującym, gdzie wydaje się, że tylko silni i zwycięzcy zasługują na to, by żyć, sport uczy również przegrywać, stawiając człowieka w obliczu sztuki porażki, w obliczu jednej z najgłębszych prawd o jego kondycji: kruchości, ograniczeń, niedoskonałości” – dodał Leon XIV.
Przypomniał: „Nie ma sportowca, który nigdy nie popełnia błędów, nigdy nie przegrywa. Mistrzowie nie są nieomylnymi maszynami, lecz mężczyznami i kobietami, którzy nawet po upadku znajdują odwagę, żeby się podnieść”.
Robert Prevost słynął przed wyborem na konklawe z aktywności sportowej; gdy był kardynałem, chodził regularnie do siłowni w Rzymie i grał w tenisa.
Artykuł Papież Leon XIV o ważnym narzędziu pojednania. Przywołał słowa św. Jana Pawła II pochodzi z serwisu NCZAS.INFO.
czytaj cały artykuł...