← menu

Newsy 24 bez cenzury

Zawsze aktualne wiadomości

21 grudnia 2024


Szansa zatrzymania eko amoku. Rozstrzyga się przyszłość motoryzacji


Oceń

„Elektryfikacja” motoryzacji okazuje się powoli katastrofą. ”Elektryki” miały dać nowy impuls rozwojowy przemysłu, „ocalić planetę”, ale ideologia „klimatyzmu” przegrywa z realiami. Rynek sprzedaży takich samochodów załamuje się coraz mocniej.

Nabywcy wskazują, że „elektryki” są zbyt drogie, nawet przy dotowaniu ich przez państwa. Od ich zakupu odstrasza „mała autonomia”, czy problemy z ładowaniem. Dotyczy to niemal każdego kraju Europy. Firmy, które postawiły na „elektryfikację” mocno cierpią.

Sytuacja pośrednio też dotyka i Polski. W obliczu słabej sprzedaży nowego elektrycznego Fiata 500, firma Stellantis w połowie września podjęła decyzję o miesięcznej przerwie w produkcji. Ucierpią zakłady w Gliwicach, gdzie zapowiedziano redukcję pół tysiąca pracowników i przejście z pracy trzyzmianowej na dwuzmianową.

W Brukseli rozstrzyga się obecnie znaczna część przyszłości europejskich producentów samochodów. Dyrektor generalny Renault, Luca de Meo, pełniąc funkcję prezesa ACEA (Stowarzyszenia Europejskich Producentów Samochodów), zabiega o złagodzenie europejskich przepisów dotyczących emisji CO2 w nowych pojazdach.

Jest to pilne, ponieważ europejski przemysł samochodowy znajduje się w kryzysie. BMW właśnie dołączyło do i tak już długiej listy producentów (Nissan, Mercedes, Volkswagen i Porsche) zmuszonych do zrewidowania w dół swoich perspektyw finansowych. Problemy ma wspomniany Stellantis, czwarty koncern motoryzacyjny na świecie.

Czy Bruksela odpuści i wróci pogoda dla aut z silnikami spalinowymi? W „elektryfikacji” znacznie wyprzedzili wszystkich Chińczycy i bez nich rozwój tego sektora kuleje. Tymczasem USA i UE chciałyby się od Pekinu unieależniać. Kolejny argument za porotem do normalności?

Artykuł Szansa zatrzymania eko amoku. Rozstrzyga się przyszłość motoryzacji pochodzi z serwisu NCZAS.INFO.

czytaj cały artykuł...

Więcej artykułów od nczas.info