Szefowie MSZ: Pięć lekcji z II WŚ, które pozwolą zapobiec kolejnej
10 maja 2025
Gdy wspominamy ofiary dwóch tyranii XX wieku, musimy pamiętać, że sensem upamiętnienia jest wyciągnięcie lekcji z przeszłości; pięć nauk II wojny światowej powinno pomóc przywrócić sprawiedliwy pokój dzisiejszej Europie – piszą w „New York Timesie” szefowie MSZ kilku państw Europy, w tym Polski.
„Podobnie jak wielkie wojny w przeszłości agresja Rosji na Ukrainę na pełną skalę podzieliła XXI wiek na czas przed i po” – zauważyli szefowie dyplomacji: Polski – Radosław Sikorski, Ukrainy – Andrij Sybiha, Czech – Jan Lipavski, Estonii – Margus Tsahkna, Łotwy – Baiba Braże, Litwy – Kestutis Budrys oraz Mołdawii – Mihai Popsoi.
Podkreślili, że „wyciąganie wniosków z przeszłości jest kluczowe, gdy Ukraina, Unia Europejska i Stany Zjednoczone pracują nad osiągnięciem pokoju”. „Rosyjska wojna zniszczyła architekturę bezpieczeństwa po II wojnie światowej, a jej zakończenie stworzy fundamenty nowego systemu” – dodali.
Wymienili pięć nauk z przeszłości, które mają doprowadzić do osiągnięcia „trwałego pokoju na Ukrainie, a nie tylko przerwy przed kolejnym katastrofalnym konfliktem o skali globalnej”.
„Uspokajanie agresora prowadzi do większej agresji, a nie pokoju. Ustępstwa w sprawie bezprawnych roszczeń terytorialnych są katastrofalnym błędem” – stwierdzili dyplomaci, przypominając podział Czechosłowacji w 1938 roku, mający zapobiec dalszym roszczeniom nazistowskich Niemiec.
„Strefy wpływów nie przynoszą pokoju, ale ucisk. II wojna światowa rozpoczęła się tydzień po podpisaniu paktu Ribbentrop-Mołotow, dzielącego Polskę, państwa bałtyckie i resztę Europy pomiędzy ZSRR i III Rzeszę. Podobnie zwycięzcy starali się ustanowić swoje strefy w Jałcie w 1945 r. Zawieszenie broni w Europie nie przyniosło wolności wielu europejskim narodom, które pozostały pod okupacją sowiecką” – zaznaczyli szefowie MSZ.
Jako kolejną lekcję politycy wymienili „brak odpowiedzialności, który rodzi przyszłe okrucieństwa”. „Zbrodnie nazistowskie były ujawniane, potępiane, badane i ścigane, w przeciwieństwie do zbrodni sowieckich. Niepowodzenie Rosji w należytym potępieniu stalinizmu i zrekompensowaniu szkód okupacyjnych oraz ogólne poczucie bezkarności doprowadziły do agresji wobec Gruzji i Ukrainy” – ocenili.
„Podkreśla to znaczenie odpowiedzialności za obecne zbrodnie Rosji, także po upadku reżimu Putina” – dodali.
Kolejną lekcją jest „konieczność skorygowania manipulacji historii”. „W miarę jak Rosja kontynuuje wojnę z Ukrainą i nasila wrogie działania wobec demokratycznych krajów europejskich, potrzeba promowania wspólnych europejskich narracji pamięci na całym kontynencie i poza nim jest pilniejsza niż kiedykolwiek” – podkreślili ministrowie.
Zwrócili uwagę na to, że Rosja nie ma prawa monopolizować zwycięstwa nad nazizmem, które zostało osiągnięte przez wiele narodów, w tym co najmniej 6 mln Ukraińców.
Ostatnia lekcja to konieczność zbrojenia się – ocenili autorzy artykułu. „Wolność musi być uzbrojona lepiej od tyranii” – stwierdzili, przywołując słowa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
„Wyciągnięcie tych prostych, ale ważnych wniosków jest kluczowe. Jesteśmy przekonani, że przy wystarczającej determinacji możemy działać lepiej, bronić naszych zasad i zapewnić wolną, zjednoczoną i bezpieczną Europę” – podsumowali szefowie MSZ, podkreślając, że reprezentują kraje będące ofiarami układu monachijskiego, paktu Ribbentrop-Mołotow oraz systemu jałtańskiego. (PAP)
jbw/ kar/ mhr/
Artykuł Szefowie MSZ: Pięć lekcji z II WŚ, które pozwolą zapobiec kolejnej pochodzi z serwisu Nowy Dziennik.
czytaj cały artykuł...