Newsy24 Bez Cenzury

Prezydent Donald Trump wyraził nadzieję na uniknięcie bezpośredniego konfliktu militarnego z Iranem – pod warunkiem jednak, że nie będzie dążył do uzyskania broni jądrowej.

„Chcę, aby Iran był wielkim i odnoszącym sukcesy krajem, ale takim, który nie może posiadać broni nuklearnej” – napisał Trump w poście na swoim koncie Truth Social 5 lutego.
4 lutego Trump powrócił do strategii „maksymalnej presji” stosowanej przez swoją pierwszą administrację, która doprowadziła do wycofania się Stanów Zjednoczonych z porozumienia nuklearnego z Iranem z 2015 r. i nałożenia nowych sankcji gospodarczych na ten kraj.
Trump ogłosił wznowienie strategii sankcji wobec Iranu tego samego dnia, w którym 4 lutego gościł w Białym Domu premiera Izraela Benjamina Netanjahu. Netanjahu jest pierwszym zagranicznym szefem państwa, który odwiedził Trumpa od początku jego nowej administracji.

Podczas spotkania w Gabinecie Owalnym głowy obu państw stanęły przed pytaniami, czy Izrael i Stany Zjednoczone przeprowadzą wspólne ataki na Iran, w tym na jego obiekty nuklearne. Trump odniósł się do tego w swoim poście z 5 lutego.

„Doniesienia o tym, że Stany Zjednoczone, współpracując z Izraelem, zamierzają roznieść Iran na drobne kawałki, są mocno przesadzone” – napisał. Chociaż Trump odrzucił pomysł wspólnego ataku Stanów Zjednoczonych i Izraela na Iran, nadal jest otwarty na poważny odwet ze strony USA, jeśli Iran spróbuje zabić jego lub członków jego pierwszej administracji, którzy naciskali na przeprowadzenie w 2020 r. zamachu na irańskiego generała Kasema Sulejmaniego.

„Gdyby to zrobili, zostaliby unicestwieni. To byłby koniec. Zostawiłem instrukcje. Jeśli to zrobią, zostaną unicestwieni. Nic nie zostanie” – powiedział Trump, gdy on i Netanjahu odpowiadali na pytania reporterów we wtorek.

Trump w swoim wpisie w mediach społecznościowych z 5 lutego nadal sugerował że wolałby wynegocjować nowe porozumienie, które ograniczyłoby irańskie aspiracje do posiadania potencjału nuklearnego.

Podczas wtorkowego spotkania z Netanjahu Trump rozmawiał o tym, jak rozwiązać kolejny zapalny punkt na Bliskim Wschodzie: Strefę Gazy.

Prezydent zasugerował, aby ludność Strefy Gazy została oczyszczona i przesiedlona do sąsiednich krajów, takich jak Egipt i Jordania, potencjalnie na stałe.
We wtorek wieczorem Trump najwyraźniej zmodyfikował swoją propozycję dotyczącą Strefy Gazy , sugerując, że Stany Zjednoczone mogłyby „przejąć” ją i odbudować jako miejsce, w którym Izraelczycy, Palestyńczycy i inne grupy etniczne z tego regionu żyliby razem.

The post Trump mówi, że chce uniknąć wojny z Iranem, ale… appeared first on Goniec.