Wczesna wiosna zamiast zimy sprawia, że w górach śniegu jest najmniej od lat. Właściciele kurortów narciarskich załamują ręce. Ferie mogą się skończyć katastrofą, bo straty z powodu braku śniegu na stokach pójdą w miliony złotych.
Wczesna wiosna zamiast zimy sprawia, że w górach śniegu jest najmniej od lat. Właściciele kurortów narciarskich załamują ręce. Ferie mogą się skończyć katastrofą, bo straty z powodu braku śniegu na stokach pójdą w miliony złotych.
Używamy cookies do optymalizacji Twojego doświadczenia. Kliknij „Akceptuję”, by zezwolić na przetwarzanie danych i pełne funkcjonalności serwisu.