Ewa Zajączkowska-Hernik wkurzyła się: Prostuję kłamstwa!
24 października 2024
Po przegłosowaniu w Parlamencie Europejskim złodziejstwa w biały dzień, czyli ukradzenia rosyjskich pieniędzy żeby je przekazać Ukrainie, na której także roi się od złodziei na wszystkich szczeblach państwowej administracji, mocno uaktywniły się w Internecie różne pro-ukraińskie trolle, które atakują kilku polskich europosłów za to, że nie przyłożyli ręki do tego bandyckiego procederu. Poseł Ewa Zajączkowska-Hernik postanowiła jasno i klarownie odpowiedzieć hejterom.
Prostuję kłamstwa na temat głosowanej w Parlamencie Europejskim rezolucji ws. Ukrainy! – zaczęła swój wpis Ewa Zajączkowska-Hernik.
Rezolucja nie była podejmowana w sprawie zamrożenia rosyjskiego kapitału (jak fałszywie twierdzą lewicowi politycy i wiele mediów), tylko w sprawie decyzji o przekazaniu zysku z zabranego wcześniej kapitału! Głosowanie dotyczyło przekazanie odsetek od zamrożonego kapitału na ustanowienie Mechanizmu współpracy pożyczkowej dla Ukrainy!
Czyli czego NIE dotyczyło to głosowanie?
zamrażania aktywów Rosjan
przekazywania czegokolwiek biednym dzieciom lub ofiarom wojny
oddawania czegokolwiek Rosjanom
przekazywania pomocy humanitarnej Ukrainie
przekazywania pomocy wojskowej Ukrainie
Dla kogo było korzystne?
dla wierzycieli pożyczek Ukrainy – banksterów, którzy będą odcinać kupony od kolejnego instrumentu dłużnego Ukrainy
dla wąskiej grupy elity władzy Ukrainy – sami zdecydują na co spożytkować kolejne długi; to oligarchowie państwa przeżartego korupcją, która przed wojną i w trakcie wojny często ignorowała rozsądne wydawanie pieniędzy na ofiary wojny.
Tymczasem Polska – podobnie kilka innych państw regionu – poniosła gigantyczne koszty wojny, w szczególności przyjęcia uchodźców, dodatkowe koszty ochrony granic oraz koszty zaburzenia rynku energii. Odsetki od zamrożonego kapitału rosyjskiego powinny być przekazane państwom członkowskim Unii Europejskiej, które poniosły koszty agresji Rosji i ponoszą koszty podjętych działań w przedmiotowej sprawie – m.in. zajęcia aktywów rosyjskich i przekazanej pomocy Ukrainie.
Reprezentuję w Parlamencie Europejskim interesy Polski – państwa, z którego zostałam wybrana posłem. Dlatego domagam się przekazywania nowych środków Polsce, a nie państwom trzecim!
Ponadto Ukraina wielokrotnie wykazywała się niewdzięcznością wobec Polski i nie respektowała kosztów ponoszonych w związku z pomocą naszej Ojczyzny. W zamian za ogromną pomoc militarną, finansową i socjalną, nie otrzymaliśmy nic, nawet zgody na ekshumację Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu. W ostatnich dniach okazało się, że Polska nie jest już nawet zapraszana na rozmowy dotyczące sytuacji na Ukrainie. W tej sytuacji przekazywanie środków finansowych na kolejne długi Ukrainy, zamiast Polsce, uważam za złe rozwiązanie!
Polityka wymaga racjonalnego, pozbawionego emocji podejścia, opartego na umiejętności patrzenia w przyszłość i przewidywania długofalowych konsekwencji podejmowanych działań. Polecam mniej skrajnego populizmu i manipulacji, a więcej zdroworozsądkowego myślenia i odpowiedzialności. Takim politykiem dla Was jestem!
Prostuję kłamstwa na temat głosowanej w Parlamencie Europejskim rezolucji ws. Ukrainy!
Rezolucja nie była podejmowana w sprawie zamrożenia rosyjskiego kapitału (jak fałszywie twierdzą lewicowi politycy i wiele mediów), tylko w sprawie decyzji o przekazaniu zysku z zabranego… pic.twitter.com/WUB9Ao06PH
— Ewa Zajączkowska-Hernik (@EwaZajaczkowska) October 24, 2024
Artykuł Ewa Zajączkowska-Hernik wkurzyła się: Prostuję kłamstwa! pochodzi z serwisu NCZAS.INFO.
czytaj cały artykuł...