Niecodzienna uroczystość na Maspeth
9 października 2024
Wojtek Maślanka
Okolicznościowa msza św. została odprawiona przy wypełnionej po brzegi świątyni. Mimo iż była to sobota (14 września), wierni liczne przybyli do kościoła nie tylko z uwagi na odbywający się wówczas odpust, ale przede wszystkim ze względu na wyjątkową ceremonię poświęcenia nowego ołtarza, co zdarza się bardzo rzadko i najczęściej ma miejsce w nowo wybudowanych świątyniach.
Kościół św. Krzyża istnieje od 1913 roku, jednak od kilku lat przechodzi stopniową renowację.
„Kiedy przyszedłem do parafii św. Krzyża na Maspeth moim marzeniem było, żeby we wspólnocie parafialnej zaszczepić ducha jedności i wzajemnego poszanowania. To udaje mi się realizować krok po kroku, idziemy do przodu i rozwijamy się na tyle, na ile możemy w obecnych czasach – wyjaśnił „Nowemu Dziennikowi” bp Witold Mroziewski. – Wówczas wyznaczyłem sobie kilka lat żeby dokonać pewnych zmian w uposażeniu naszego kościoła. Wtedy miałem na myśli siedem, lecz niestety nie zmieściłem się w swoich planach ponieważ do dzisiaj minęło już dziesięć lat. Na pewno przyczynkiem ku temu był czas pandemii, która nam wiele rzeczy opóźniła” – dodał proboszcz parafii św. Krzyża.
Od czasu objęcia przez niego tej funkcji, w polskim kościele na Maspeth dokonano wiele zmian. Zbudowano nowe schody i zainstalowano windę dla parafian, postawiono nowe ogrodzenie, zrobiono też remont wewnętrzny, położono nową podłogę, wstawiono wygodne ławki i marmurową ambonę oraz pomalowano świątynię.
„Do tego wyposażenia brakowało nam tylko nowych konfesjonałów, które też zostały już zrobione i zamontowane oraz ołtarza stałego, tzw. soborowego wymaganego przez liturgię i Kodeks Prawa Kanonicznego. Właśnie taki ołtarz, przy pomocy wiernych i dzięki ich ofierze, został wykonany i zamontowany kilka tygodni temu. Dzisiaj była sposobność ku temu aby go konsekrować i dokonaliśmy tego w uroczystość Podniesienia Krzyża Świętego, czyli w dniu odpustu parafialnego. Dlatego też jest to dzień wyjątkowy i niepowtarzalny” – zaznaczył kapłan.
Bp Witold Mroziewski nie krył radości z tego faktu, a także obecności bardzo dużej liczby wiernych na tej wyjątkowej ceremonii.
„Do nowego marmurowego ołtarza z wizerunkiem Ostatniej Wieczerzy otrzymaliśmy relikwie Piusa X i błogosławionych sióstr zakonnych, męczennic z Nowogródka. Zostaną one zamontowane w nim na stałe, co jest symbolem tego, że kiedyś na grobach męczenników budowano ołtarze” – wyjaśnił proboszcz kościoła św. Krzyża. Parafianie mogli również oddać cześć wspomnianym relikwiom poprzez ucałowanie poświęconego ołtarza.
„To jest jedyna możliwość, żeby wierni mogli ucałować ołtarz i był to zarazem wymierny znak zacieśnienia wspólnotowych więzi” – stwierdził kapłan.
Nowo zainstalowany ołtarz wykonany jest z marmuru i zastąpił dotychczasowy drewniany stół liturgiczny. Udało się go idealnie wkomponować w prezbiterium i obecnie wszystko w świątyni utrzymane jest w tym samym stylu.
„Osoby, które w ostatnim czasie odwiedzały kościół twierdziły, że wygląda tak jakby był tam od zawsze, dlatego bardzo się cieszę z tego powodu” – dodał na zakończenie bp Witold Mroziewski.
UROCZYSTA HOMILIA
Konsekracyjną mszę św. odprawiało kilku kapłanów. Przewodził jej bp Witold Mroziewski, proboszcz parafii św. Krzyża, a towarzyszyli mu: jej administrator ks. Andrzej Salwowski i wikariusz ks. Leszek Seweryn, a także rekolekcjonista ks. prof. Tomasz Kopiczko, wykładowca z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. To właśnie on wygłosił okolicznościowe kazanie związane z poświęceniem nowego ołtarza. Dużo miejsca poświęcił w nim na wyjaśnienie i omówienie ceremonii poświęcenia ołtarza i przyrównał ją do chrztu świętego. Zwrócił uwagę na wiele analogi pomiędzy tymi obrzędami począwszy od pokropienia wodą święconą, aż po zapalenie świec.
„Jednym z centralnych elementów, który będzie nam towarzyszył w czasie tej liturgii będzie namaszczenie ołtarza olejem krzyżma. Podczas chrztu też jest moment namaszczenia” – wyjaśnił kapłan. Dodał też, że w trakcie tego sakramentu każdy otrzymuje białą szatę, oznaczającą czystość i niewinność.
„Ołtarz również jest nakrywany białą szatą, obrusem. Stawiamy na nim także świecę, która też towarzyszyła nam w czasie chrztu” – dodał ks. Tomasz Kopiczko. Kapłan zaznaczył, że jej płomień symbolizuje wiarę i miłość wiernych do Chrystusa. Na zakończenie wspomniał o możliwości ucałowania ołtarza, która dla wiernych jest czymś zupełnie wyjątkowym i bardzo rzadko się zdarza – tylko przy jego konsekracji.
„Niech to będzie okazja do wyrażenia naszej miłości do Pana Boga oraz wdzięczności za to wszystko co mamy – zaznaczył duchowny. – Niech to będzie wyraz wdzięczności za te wszystkie dary, które Bóg daje nam każdego dnia” – dodał na zakończenie kazania ks. prof. Tomasz Kopiczko.
CEREMONIA I SYMBOLIKA KONSEKRACJI
Poświęcenie ołtarza dokonuje się poprzez namaszczenie olejem krzyżma świętego, przez co staje się on napełniony Duchem Świętym oraz symbolem Chrystusa. Kolejnym ważnym elementem tego obrzędu jest spalenie kadzidła, które ukazuje, że ofiara Chrystusa uosobiona w symbolach chleba i wina wznosi się do Boga jak miła woń. Jest również symbolem modlitw wiernych docierających do Boga. Następnie ołtarz nakrywa się obrusem i przyozdabia, co oznacza, że jest on miejscem ofiary eucharystycznej oraz stołem Pana Boga, do którego wszyscy wierni przychodzą z radością, by posilić się Bożym pokarmem, czyli Ciałem i Krwią ofiarowanego Chrystusa.
Ostatnim elementem poświęcenia ołtarza jest jego oświetlenie, czyli zapalenie świec mające przypominać, że Chrystus jest „światłem na oświecenie pogan”, którego blaskiem jaśnieje Kościół, a dzięki niemu również wszyscy wierni.
Artykuł Niecodzienna uroczystość na Maspeth pochodzi z serwisu Nowy Dziennik.
czytaj cały artykuł...