Żona Solorza chce usunąć jego dzieci? „Może jednak wpływać na decyzje spadkodawcy”
28 września 2024
Czy dzieci Zygmunta Solorza rzeczywiście muszą się obawiać nowej żony miliardera Ekspertka wyjaśnia.
Pod listem podpisali się Tobias Solorz, Piotr Żak i Aleksandra Żak. Dzieci Solorza ostrzegają menadżerów spółek, by „ostrożnie przyjmowali polecenia wydawane przez osoby, których niedawno nabyte uprawnienia w tym zakresie mogą budzić wątpliwość″. Autorzy listu uważają, że dobro tych spółek jest zagrożone przez osoby i podmioty, które chcą przejąć kontrolę nad spółkami wrocławskiego biznesmena.
Dzieci Solorza „w szczególności zalecają ostrożność przy decyzjach dotyczących podmiotu o nazwie TiVi Foundation z Liechtensteinu″. To największy obecnie akcjonariusz m.in. Cyfrowego Polsatu, ale i innych spółek Solorza. Posiada 60-70 proc. ich akcji. Jest to o tyle zaskakujące, że fundację założył sam Solorz i on jest jej właścicielem.
Według informacji „Gazety Wyborczej” Tobias Solorz, Piotr Żak oraz Aleksandra Żak są w ostrym sporze z Justyną Kulką, żoną Solorza od marca tego roku.
Czytaj więcej: Co stanie się z imperium Solorza Niepokojące informacje
Adwokat i mediatorka Karolina Szulc-Nagłowska wyjaśnia, co by się stało, gdyby nowa żona Solorza rzeczywiście próbowała przekonać miliardera do wydziedziczenia dzieci.
– Jeśli zostaną wydziedziczone, będą mogły podjąć próbę obrony swoich interesów, wykazując, że nie zaistniały żadne prawnie uzasadnione przesłanki do wydziedziczenia. Co więcej, samo wydziedziczenie musi być dokonane w testamencie, z wyraźnym wskazaniem przyczyn takiego kroku. W przeciwnym razie, w razie sporu, dzieci będą mogły podnieść w sądzie argumenty dotyczące bezzasadności decyzji ojca, szczególnie jeśli wydziedziczenie byłoby związane wyłącznie z decyzjami biznesowymi lub osobistymi, a nie naruszeniem obowiązków rodzinnych – wyjaśnia ekspertka.
Kulka nie może oczywiście sama wydziedziczyć nieswoich dzieci. – Musi to być osobista decyzja spadkodawcy, czyli osoby, która sporządza testament. Tylko sam Zygmunt Solorz, jako właściciel majątku i potencjalny spadkodawca, ma prawo zdecydować o wydziedziczeniu swoich dzieci w testamencie – mówi Karolina Szulc-Nagłowska. I jak dodaje:
– Nowa żona może jednak wpływać na decyzje spadkodawcy poprzez swoje działania czy sugestie, zwłaszcza jeśli posiada silny wpływ na męża. Jeżeli Solorz-Żak zdecyduje się wydziedziczyć swoje dzieci, może to zrobić jedynie osobiście, z podaniem konkretnych przyczyn zgodnych z art. 1008 Kodeksu cywilnego (takich jak rażące naruszenie obowiązków rodzinnych przez dzieci). W przypadku braku takich przyczyn dzieci mogą podważyć wydziedziczenie w sądzie.
Artykuł Żona Solorza chce usunąć jego dzieci? „Może jednak wpływać na decyzje spadkodawcy” pochodzi z serwisu NCZAS.INFO.
czytaj cały artykuł...